Kim był nasz patron?
Kim był? Kto to był? Ten wychudzony nad wyraz Pan z gęstą brodą, z zapadłymi policzkami, ze spojrzeniem zakochanego poety? Kto to był? Ten duchowny bez stuły i sutanny, szlachcic w ubogim surducie, wyrwany śmierci i skazany na nią przedwcześnie? To był człowiek wewnętrznego ognia, którego wieki wyziębić nie zdołają. Ubogacony duchem Bożego dziecięctwa I darem radosnej prostoty, wrażliwy na bezradne cierpienie dziecka, na wielki głód miłości małego serca Pogardzanego i odrzuconego przez życie, niesiony mocą Ewangelii i miłością Maryi.
Edmund Bojanowski urodził się 14 listopada 1814 r. w Grabonogu. W dzieciństwie został cudownie uzdrowiony za przyczyną Matki Bożej Bolesnej, czczonej na Świętej Górze w Gostyniu. Otrzymał staranne wychowanie w katolickiej rodzinie. Poważna choroba uniemożliwiła mu ukończenie studiów filozoficznych, które podjął na uniwersytetach we Wrocławiu i w Berlinie. Po intensywnej kuracji zamieszkał w rodzinnej miejscowości. Chociaż wykazywał zainteresowania literackie, jego głównym charyzmatem okazała się praca społeczna i charytatywna. Zakładał czytelnie dla ludu, rozpowszechniając dobre czasopisma, by w ten sposób pomagać ubogiej młodzieży w zdobywaniu wykształcenia. Dał się poznać jako człowiek wielkiej wytrwałości i dobroci serca. Wielokrotnie był zapraszany do uczestnictwa w stowarzyszeniach niosących pomoc ubogim. Podczas epidemii cholery w 1849 r. poświęcił się służbie zarażonym. Wielu by się załamało, zniechęciło, zamknęło w czterech ścianach. Ale nie on! Edmund wpatrzony w Chrystusa, dzięki Niemu zauważył tych, którzy potrzebowali pomocy.Dary i talenty, które Bóg w niego włożył, wykorzystał dla dobra tych najsłabszych. Zachęcał by zakładano czytelnie, które służyły szerzeniu oświaty wśród ludu i poszerzaniu skromnego zasobu wiedzy.
W swym pedagogicznym wyczuciu bł. Edmund Bojanowski rozumiał jasno, że wszelkie wychowawcze starania trzeba zaczynać od dziecka, dlatego poświęcił się bez reszty sierotom. Z czasem troską wychowawczą objął także inne dzieci wiejskie, organizując dla nich tzw. ochronki. Instytucję ochronek kształtował bł. Edmund w oparciu o głęboko przemyślane idee, wykorzystując bogate tradycje polskiej wsi, jej duchowe bogactwo, związki z ziemią i zajęciami rolniczymi. W swoich notatkach ukazuje jako niezawodne środki wychowania naturę, religię i historię, które mają splatać się w harmonijną syntezę pracy, miłości Boga i bliźniego oraz praktycznego umiłowania ziemi i kultury polskiej. Bł. Edmund sam opracował program pracy wychowawczej w ochronkach na każdy dzień, tydzień i każdą porę roku.
Oryginalny jego pomysł polegał także na tym, że do pracy opiekuńczo-wychowawczej w ochronkach postanowił „powołać” dziewczęta wiejskie. Był przekonany, że musi to być zespół osób ofiarnych, ożywionych wspólną ideą. I tak bł. Edmund Bojanowski będąc człowiekiem świeckim 3 maja 1850 r. założył żeńskie zgromadzenie zakonne o charakterze apostolskim. Bł. E. Bojanowski napisał Regułę dla sióstr i do końca życia oddawał wszystkie siły kształtowaniu i rozwojowi nowych wspólnot Zgromadzenia Sióstr Służebniczek. Chciał służyć Zgromadzeniu jako kapłan, dlatego w 1869 r. rozpoczął przygotowanie do przyjęcia sakramentu kapłaństwa w Seminarium w Gnieźnie. Jednak ze względu na chorobę musiał opuścić Seminarium. Wówczas Metropolita Gnieźnieńsko-Poznański Kard. Mieczysław Ledóchowski wypowiedział znamienne słowa: „Jestem głęboko przekonany, że Pan Bóg chce tego człowieka w stanie świeckim uświęcić”. Po opuszczeniu Seminarium bł. Edmund zamieszkał u swego przyjaciela Ks. Gieburowskiego w Górce Duchownej, gdzie zmarł rok później, 7 sierpnia 1871 r. 13 czerwca 1999 r. Ojciec Święty Jan Paweł II zaliczył Edmunda Bojanowskiego do grona błogosławionych, czyniąc go patronem laikatu.