Tydzień w ochronce wg bł. Edmunda Bojanowskiego
Poniedziałek
§ 39. Reg. … po niedzielnym spoczynku u rodziców, wracają dzieci, jakoby z porankiem nowo zaczynającego się tygodnia.
A jak każdy dzień zaczynają od zabaw, tak cały pierwszy dzień tygodnia poniedziałek, mają więcej na zabawach i wesołych piosnkach, niż na nauce i robotach przepędzić.
W poniedziałek dziękujemy Bogu za dar stworzonego świata, za Jego nieustanną opiekę nad nami. Dzieci mają wtedy okazję, by podziękować w modlitwie spontanicznej za wszystkie dary, jakie otrzymały. Wspólne wyjścia na spacer są dla nas możliwością do podziwiania przyrody w zmieniających się porach roku i do wyrażenia wdzięczności Stwórcy za piękno świata.
Wtorek
§ 40. Reg. … mają także jeszcze trwać wesołe zabawy, ale już opowiadania o różnych rzeczach, które dzieci widzą, tłumaczenie obrazków, uczenie się wierszyków, i zabawianie się robótkami, ma do poważniejszych zatrudnień zaprawiać. Ponieważ zaś wtorek, przeznaczony jest nabożeństwu do Aniołów Stróżów, przeto mają dzieci w tym dniu śpiewać pieśń nabożną o Aniołach Stróżach, i tegoż dnia ma się wybierać pomiędzy dziećmi najgrzeczniejsze na dozorców nad drugimi na cały tydzień. A takie dzieci będą się nazywać aniołkami, i każde z nich będzie miało pod dozorem troje dzieci, i za ich sprawowanie się będzie odpowiedzialne
Wtorkowy dzień rozpoczynamy modlitwą do Aniołów stróżów dziękując za ich nieustanna opiekę. Dzień ten jest wyjątkową okazją ku temu, by wprowadzać dzieci w objawioną prawdę o istnieniu aniołów, a także kształtować postawę zaufania wobec Anioła Stróża – stałego opiekuna.
Środa
§ 41.Reg… W środę, która jest przeznaczona nabożeństwu za dusze zmarłych, ustać mają piosenki wesołe, a zabawy tylko cichsze i krótsze odbywać się mają. Na to miejsce więcej będzie nauki, a szczególniej opowiadane i przypominane będą powiastki starego testamentu.
W środę przypominamy sobie bliskich zmarłych, modlimy się za nich. Szczególnie w listopadzie wychodzimy na cmentarz, by pomodlić się za zmarłych, zapalić znicze. Zatrzymujemy się także przy grobach żołnierzy, którzy oddali życie za naszą ojczyznę. Jednocześnie uwrażliwiamy dzieci na potrzebę wyciszenia i powagi, które należy zachować na cmentarzu. Pamiętając, że środa jest też dniem poświęconym św. Józefowi, podczas spaceru idziemy do figury świętego i prosimy go o opiekę.
Czwartek
§ 42. Reg. … jako wesoły dzień przeznaczony pamiątce ustanowieniu Najświętszego Sakramentu, dzieci mogą się znowu cieszyć zabawami. W czasie nauki, przypominane im będzie życie Pana Jezusa, a szczególniej Ostatnia Wieczerza i umywanie nóg Apostołom.
Czwartek – dzień ustanowienia Eucharystii jest dla nas okazją, by w zakonnej kaplicy pomodlić się przed Jezusem wystawionym w Najświętszym Sakramencie. Poprzez modlitwę w kaplicy staramy się kształtować w dzieciach świadomość sacrum wypływającą z obecności Jezusa Eucharystycznego.
Piątek
§ 43. Reg. … jako w dzień przeznaczony pamiątce Męki Pańskiej ustają wszelkie zabawy i piosnki wesołe (…). Jeśli dzieci chleb przynoszą z sobą, ma jedno między nimi najgrzeczniejsze zbierać od wszystkich po odrobince na znak postu i jałmużny; a z tych kawałeczków zrobioną zupę, zaniesie wybrane do tego dziecię jakiemu choremu albo ubogiemu we wsi … Po południu o 3–ciej godzinie, chwilę śmierci Pana Jezusa obchodzić będą dzieci zupełnym milczeniem …
Szczególnym dniem pochylenia się nad tajemnicą Męki Pańskiej jest dla nas piątek. Staramy się uwrażliwiać dzieci na cierpienie i ból. Szczególną modlitwą otaczamy chorych i cierpiących. W ciągu dnia staramy się, by nasze zabawy były bardziej wyciszone.
Wskazania bł. Edmunda nie straciły na aktualności. Świadome, że naszym zadaniem obok wychowania jest głęboka troska o rozwój duchowy, pozwólmy dzieciom przyjść do Chrystusa… poprzez świadectwo własnego życia, poprzez miłość okazywaną: w rozmowie, w zabawie, w wyjaśnianiu trudnych zadań, w odpowiedzi na niekończące się pytania, w trosce o zdrowie, w delikatnym spojrzeniu, w łagodnym karceniu, w uśmiechu pomimo…, w tym wszystkim, co… nazywamy CODZIENNOŚCIĄ.
„Dzieci to jest nasz skarb, przez który jak nam się zdaje, możemy sobie najprędzej niebo wyjednać”- jak pisze bł. Edmund w Dzienniku – bo tak naprawdę proces wychowania jest dwustronny – ja daję cząstkę, a w zamian mogę otrzymać radość NIEBA.